
Niestety pomimo publikowanych ostrzeń kolejne seniorki z naszego regionu zostały oszukane. Pamiętajmy, że przestępcy podszywają się pod członków rodziny, funkcjonariuszy policji, a nawet prokuratorów czy funkcjonariuszy CBŚ, by wyłudzić pieniądze lub dane osobowe.
W miniony weekend do Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim wpłynęło zgłoszenie dotyczące oszustwa metodą „na policjanta”.
4 października, około godziny 19:00, do mieszkanki powiatu ostrowskiego zadzwonił mężczyzna, który podał się za jej syna. W rozmowie poinformował, że spowodował wypadek drogowy – potrącił kobietę, a jej dziecko nie przeżyło. Po krótkiej rozmowie mężczyzna się rozłączył.
Kilka minut później do kobiety zadzwoniła inna osoba, tym razem przedstawiająca się jako policjantka. Przekazała, że prowadzi sprawę syna i może mu pomóc uniknąć odpowiedzialności, ale potrzebne są na to pieniądze. Seniorka, przekonana, że ratuje swojego syna, włożyła do koperty swoje oszczędności w kwocie 20 000 zł i przekazała je nieznanemu mężczyźnie, który pojawił się pod jej domem, podając się za asystenta funkcjonariuszki.
Dopiero później kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i powiadomiła policję.
Jeszcze więcej pieniędzy straciła inna seniorka z powiatu ostrowskiego pod koniec września. Oszustw skontaktował się telefonicznie z seniorką, podając się za prokuratora. Przekazał kobiecie nieprawdziwe informacje o rzekomym udziale jej córki w wypadku drogowym, w którym miały ucierpieć inne osoby. Aby „uniknąć odpowiedzialności karnej” za spowodowanie wypadku, sprawca zażądał przekazania pieniędzy.
Zmanipulowana i przekonana, że pomaga swojej córce, kobieta przekazała oszustowi aż 46 tysięcy złotych.

















